PAŁYS-MERC - rodzinna firma Izabelli i Ewy Pałys powstała w 1996 r.
Żadna z nas nie ma na imię Mercedes, pomimo że tata bardzo o to zabiegał – niestety, bezskutecznie. Jednak przez całe życie to wdzięczne imię kobiece nieustannie jest obecne na naszych ustach.
Jako małe dziewczynki wraz z rodzicami podróżowałyśmy po Polsce i zagranicy samochodami marki Mercedes. Wówczas tylna kanapa popularnej Beczki W123, niezniszczalnego W124 czy S-klasy W126, stanowiła dla nas komfortowy plac zabaw.
Z czasem każda z nas zajęła miejsce za kierownicą, by przekonać się, jak wspaniale prowadzi się pojazd z trójramienną srebrną gwiazdą.
Odtąd nasza wiedza na temat wszystkich części schowanych pod maską i ukrytych w zawieszeniu, stawała się coraz bardziej rozległa. Miliony dociekliwych pytań, zadawanych naszemu tacie – Henrykowi Pałysowi, skutkowały jego wykładami i licznymi prezentacjami, dzięki którym zrozumiałyśmy wiele tajników motoryzacji, na przykład, jak vacum pompa sunie po bieżni.
Niezliczona ilość godzin spędzonych z tatą na rozmowach o mercedesach, wnikliwe oglądanie silników, podwozia, samodzielne wymiany klocków hamulcowych (pomimo ukończenia przez nas wyższych studiów w dziedzinach bliskich sercu naszej mamy), zadecydowały o naszym męskim profilu działalności zawodowej.
I tak, chcąc nie chcąc, dla naszych klientów stałyśmy się Mercedeskami, pomimo iż w dowodach osobistych zmiany imion po dzień dzisiejszy nie dokonałyśmy.
Mówiąc o naszym zachwycie odtimerami, nie sposób pominąć kolejnego rodzinnego wątku, tym razem dotyczącego męża Izy - Tomasza Wiadernego, kolekcjonera samochodów marki Mercedes-Benz.
To właśnie jego pasja odegrała kluczową rolę w rozszerzeniu naszej oferty o części do zabytkowych mercedesów, bowiem zamówienia, jakie mieliśmy okazję realizować, asystując w jego projektach, dały nam duże doświadczenie w rozwikłaniu wielu zawiłości związanych z zagadnieniem „Oldtimer Classic Parts”
Obecnie z wielką przyjemnością współpracujemy z kolekcjonerami oraz warsztatami zajmującymi się renowacją zabytkowych mercedesów.
Z dnia na dzień liczba naszych klientów, zakochanych w zabytkach na czterech kołach, powiększa się, co bardzo nas cieszy, gdyż oznacza to, że naszą fascynację podziela coraz więcej osób.
